cudowna pora jak na polskie morze, uwielbiam :-) ciesze się Paula, że z brzucholem lepiej :-) wyciągnęłaś jakieś wnioski co może pomagać? Jak zwykle ciężko powiedzieć. Jakiś detoks jednak był, tzn. więcej gotowanego i duszonego jedzonka. Poprawa zbiegła się też w czasie z odstawieniem Sanprobi IBS... Wiesz ja mam takie fale. Pamiętam jak miałam w [...]
W temacie dyskusji: Diety niskobiałkowej i wysokotłuszczowej kiedyś próbowałam, ale mało świadomie i bez łączenia z treningiem siłowym. Ale podglądam jeden taki eksperyment, gdzie dziewczyna ma białko na poziomie 60 gr i bardzo wysoko tłuszcze. Efekty wyglądają ciekawie, ale mam wrażenie, że taka dieta jest jednak małoodzywcza. Przede wszystkim [...]
Nie ma to jak podyskutować sobie o ciuszkach :P 01.10 DT Aktywność: Trening nogi Brzuch: Po śniadaniu sensacje, ale szybko przeszło i brzuszek ładny Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy, kreatyna Śniadanie: Omlet z mozarellą i duszonymi jabłkami, masło, cynamon ............Trening............ Przekąska: ryż z wpc i kakao, serkiem wiejskim,miodem [...]
03.10 DT Aktywność: Trening barki Brzuch: Bardzo ok, chociaż jelita nie do końca mają się dobrze (tak, da się tak :P) Suplementy: mama DHA, ocet jabłkowy, kreatyna Śniadanie: Budyń z jabłkiem i bananem (+kakao i wpc) Przekąska: kasza gryczana, burak, ser feta, mozarella, pestki dyni Obiad: kasza gryczana, mięso z ud kurczaka, cebula, marchew, [...]
To masz. Ale w gwoli wstępu... Wczoraj po pracy spotkałam się z kumpelą ze Szczecina, z którą baaardzo rzadko się widuję. Więc nie było szansy na kolację w domu. Na kolację był burger z ośmiornicą i serem haloumi barwiony tuszem z kałamarnicy plus frytki. Plus lampka wina i whisky z lodem (ale porcje mikro). Więc nie dość, że zapłaciłam jak za [...]
Follow for follow :P 20.10 DT Dieta: Dzień treningowy III Aktywność: Trening WL deload Brzuch: ciągle nie jest dobrze Suplementy: mama DHA, kreatyna, BCAA Kawa kuloodporna .......Trening..... Śniadanie: Kasza jaglana z nutellą (awokado, banan, odżywka, kakao) Pyyyycha ale mało :P Przekąska: Kasza jaglana, śledź, ogórek kiszony, papryka, jarmuż [...]
Śnieżka to powodzenia życzę. Też miało być po sylwestrze u nas ale nie chciałam tak wiecznie odkładać, bo nie wiadomo ile na próbach się zejdzie :P Piątek zakończony dietetycznie zgodnie z planem. W sobotę śniadanie i obiad zgodne z założeniami. Później już weselnie, bez chorobliwego objadania się, ale nie ograniczałam się, zwłaszcza że jedzenie [...]
Śnieżka średnio mam 2065 kcal więc to nie jest mało :) Jak mam wpisaną sałatę to jest zazwyczaj pół główki :P Na kolację wczoraj 100 gram kaszy :-D Co nie zmienia faktu, że wczoraj zgłodniałam :P Wczoraj zapodałam sobie miksturę: czosnek, imbir, cynamon i miód. Ciekawe wrażenia smakowe. Rozgrzało porządnie. Niestety nadal czuję się słabo. Dzisiaj [...]
Poćwiczyłam wczoraj z Chodakowska. Wybrałam Secret- to taki pilates. To generalnie był dobry wybór i warto robić teraz czasem jakieś takie zestawy. Kilka na prawdę fajnych ćwiczeń, np. wariacje na temat HP na jednej nodze, bird dog, hollow body i sporo planków. Jak się ma świadomość ciała i poprawności wykonywania ćwiczeń to może nieźle dać w [...]
05.11 DT Dieta: Dzień I treningowy Aktywność: Szkolenie z przysiadu + trening FBW Brzuch: OK Suplementy: się skończyły a w aptece nie było :( Śniadanie: Omlet z kuskusem, cukinią i pomidorem Przekąska: Kasza gryczana, marchewka, sałata, ogórek, grillowane mięso z ud kurczaka (jedzone na raty również na obiad) .... trening.... Obiad: to co na [...]
Justyna na szczęście jakoś mi przeszło, mdłości minimalne i jedzonko ładnie wchodzi :D No widzisz Raimunda jak to się dzieje?? A ja już 8 tydzień skończyłam :D 10.11 DT Dieta: Dzień V treningowy Aktywność: Trening A Brzuch: Ciągle wzdęty a ja napuchnięta Suplementy: mama DHA Śniadanie: płatki jaglane, jajko, wpc, wiórki kokosowe, kakao i pół [...]
[...] Wyeliminowane ćwiczenia angażujące prostowniki pleców z tego powodu co wyżej, ale plecy wzmacniam jak najbardziej. I wywalam wszystkie ćwiczenia na mięsień prosty brzucha. Mam ten mięsień dość silny a jak jest za silny to też nie dobrze, za to trzeba się skupić na poprzecznym brzucha, zwłaszcza że nie mam za bardzo wielostawów, w [...]
W lutym kolejne USG to może się w końcu pokaże i będzie można o imieniu dyskutować i wyprawkę organizować. Już nie odtworzę co jadłam. Z resztą nie ma za bardzo się czym chwalić, bo byłam w weekend w domu i jadłam różnie. Podstawy są dobre, ale były też grzeszki. W czwartek pole dance a po za tym bez treningów. Więc w zeszłym tygodniu 2 treningi [...]
I co??? Oczywiście nie zdążyłam na pole dance!! Korki były takie, że w 40 minut byłam mniej więcej w połowie drogi. Świat daje mi znać, że czas na koniec rurki. Jeszcze kilka razy chciałam iść, ale dojazd ostatnio jest okropny. I będę miała do odrobienia za dużo zajęć :( Chlip, chlip. Pożaliłam się mężowi to zapytał z nadzieją w głosie- to może [...]
Ekhm, mówią nie chwal dnia przed zachodem słońca... Nie dość, że ciastkami poległam to jeszcze jelita się odezwały. Dostałam jeszcze zaległy prezent świąteczny od dostawcy. Oczywiście pełen słodyczy. I mnie zainteresowało jedno opakowanie z kuleczkami... Kuleczek już nie ma, a paczka spakowana dla męża- niech zabiera do pracy :-D Jedną już z domu [...]
[...] do tego nie było wszystkich sprzętów więc ten trening nie był najlepszym. Ale cieszyłam się, że w ogóle ćwiczę :D 1. Ok, nawet udało się dołożyć :D 2. Czułam mięśnie skośne brzucha. Pod koniec było ciężko. 3. Ledwo, ledwo ale weszło poprawnie. 4. Strzelam bo nie wiem ile sztanga warzyła. Ale nie wygodna jakoś. 5. Chyba więcej zrobiłam ale jak [...]
Dzięki dziewczyny. Nie ukrywam, że komentarze ginekologa siadają mi na głowę. Bo jak mam iść do niej i znowu powiedzieć, że przytyłam to aż się stresuje. W jej mniemaniu jak tyję za szybko to znaczy, że na pewno źle się odżywiam a przytyłam za dużo. Swoją drogą liczyłam ostatnio ile jem i rzeczywiście nie mało 2300-2500 kcal. Ale w sumie w drugim [...]
[...] figurę. Na prawdę super wyglądałaś - rzeczywiście zupełnie inaczej niż ja :P Wymiarów nawet nie ma co porównywać. Pamiętam jak przyszłam tutaj i się załamywałam, że mam brzuch w obwodzie taki jak ty w zaawansowanej ciąży :P Wczoraj spotkałam się z Miss i Kebulą. Jakieś fatum komunikacyjne i generalnie rekord długości dojazdu. Treningu brak. [...]
Paula nie przesadzaj, źle nie wyglądasz :-) Ja wyglądałam inaczej, ale nie chodzi o to czy lepiej/gorzej. Chodziło mi o to, że u mnie nie było jeszcze tak bardzo widać brzucha w tym okresie, za to jak już zaczął być widoczny to nabrał tempa i zrobił się naprawdę wielki ;-) Pamiętam, jakiego miałam stresa za każdym razem jadąc na przymiarkę sukni [...]